Amortyzatory mają w samochodzie dwa zadania: tłumią drgania i wstrząsy podczas jazdy po nierównościach oraz zapewniają przyczepność koła do drogi i stabilizują tor jazdy. Zapewniają więc i komfort, i bezpieczeństwo.
Warto jednak pamiętać, że komfort jazdy jest na jednym krańcu charakterystyki amortyzatora, a bezpieczeństwo na drugim. Oznacza to, że im nam wygodniej i bardziej miękko, tym mniej bezpieczna jest jazda. I odwrotnie: bezpieczniejsza jazda jest wtedy, kiedy amortyzatory są „twarde” – a więc przy niższym komforcie.
Amortyzatory- co ile wymiana?
Kontrola sprawności amortyzatorów jest jednym z obowiązkowych elementów podczas corocznego badania technicznego na Stacji Kontroli Pojazdów. Różnymi metodami badany jest układ amortyzator-sprężyna oraz wydajność pracy tego układu. Każdy element tego układu spełnia inną funkcję. Amortyzator tłumi drgania. Sprężyna określa siłę reakcji na nierówność: przyjmując obciążenie samochodu ugina się, po czym powoduje, że nadwozie znowu wędruje do góry. Sprawny układ sprężyna-amortyzator ma tzw. amplitudę gasnącą: rozkołysane auto buja się przez ok. jeden do dwóch cykli. Jeśli buja się dłużej, amortyzatory są prawdopodobnie do wymiany. Stacja Kontroli Pojazdów podaje też sprawność amortyzatora w procentach: przy wartości poniżej 25 proc. amortyzatory trzeba wymienić.
Jak długo można jeździć na jednym zestawie amortyzatorów?
Tu dużo zależy od rodzaju nawierzchni, po której najczęściej jeździmy. Jeśli ktoś będzie jeździł wyłącznie po autostradach, amortyzatory wytrzymają znacznie dłużej, niż w samochodzie, często jeżdżącym po drogach gruntowych. Przyjmuje się, że przy normalnej eksploatacji amortyzatory powinny wystarczyć na przejechanie ok. 80-100 tys. kilometrów.
Dlaczego amortyzatory wymienia się parami?
Amortyzatory wymienia się parami, żeby charakterystyka pracy zawieszenia prawej i lewej strony była jednakowa. Inaczej jazda nie będzie bezpieczna! Jeśli wymienimy tylko jeden amortyzator, stary będzie dużo słabszy od nowego. Wtedy nie tylko samochód będzie się mniej stabilnie zachowywał na drodze, ale też nowy amortyzator będzie narażony na znacznie szybsze zużycie. Jest takie powiedzenie, że kto wymienia tylko jeden amortyzator, w sumie poniesie koszt trzech. Ale jest i dobra wiadomość: z układu amortyzator-sprężyna można wymienić tylko amortyzatory – a sprężyny zostawić. Te dwa elementy układu nie muszą się zużywać jednakowo.
Dlaczego amortyzatory stukają, skrzypią i ciekną?
Opisane objawy są oznakami zużycia. Amortyzatory stukają w środku, kiedy zluzuje się mocowanie tłoka od tłoczyska (tłok jest do tłoczyska mocowany śrubą). Pomimo stukania skuteczność amortyzowania nie musi spaść, ale jeśli tłok zaczął stukać, trzeba się tym zająć! Obluzowany tłok może się urwać i wtedy amortyzator nagle przestanie w ogóle działać.
Skrzypienie jest świadectwem tarcia tłoczyska o zużyte krawędzie rury amortyzatora. Skrzypienie zazwyczaj poprzedza wyciek z amortyzatora. Wyciek z kolei jest oznaką zużycia uszczelnienia, które znajduje się między tłoczyskiem, a rurą zewnętrzną. Gdy uszczelnienie się uszkodzi i olej z amortyzatora zaczyna wyciekać, w środku amortyzatora spada ciśniecie – a więc spada też sprawność tłumienia drgań. Wyciek z amortyzatora widać gołym okiem. Taki widok powinien nas skłonić do wizyty w warsztacie samochodowym – bo to znaczy, że amortyzatory będą szybko słabły.
Jak jeszcze poznać, że amortyzator jest zużyty?
Zużycie amortyzatorów (obu lub jednego) można podejrzewać, gdy samochód zaczyna się gorzej prowadzić, bo „ucieka” nam jedna strona. Najlepszym testem jest jazda po rondzie przez tory tramwajowe: przy zużytych amortyzatorach „ucieka” nam tył. O zużyciu i słabnięciu amortyzatorów świadczy również m.in. wydłużenie drogi hamowania, głębsze nurkowanie podczas hamowania, dobijanie zawieszenia przy przejeździe przez nierówności oraz tzw. ząbkowanie opon. Jeśli jednak zauważymy obniżenie się „prześwitu” auta (przestrzeni między podwoziem, a podłożem), to raczej wskazuje na zużyte sprężyny. Końcówki sprężyn często pękają po zimie.
Które amortyzatory są lepsze, gazowe czy olejowe?
Potocznie się mówi o amortyzatorach, że są gazowe lub olejowe – ale to błąd. Wszystkie amortyzatory są tak naprawdę gazowo-olejowe, bo wszystkie mają w środku i olej, i gaz (a dokładniej – azot). Tyle tylko, że w amortyzatorach, zwanych gazowymi, azot ma znacznie wyższe ciśnienie – kilka atmosfer. Gdy jego ciśnienie wynosi nieco ponad jedną atmosferę, amortyzatory są nazywane potocznie olejowymi. Amortyzatory, zwane olejowymi, są bardziej miękkie, przeznaczone dla osób, szukających komfortu jazdy. Te zwane gazowymi są twardsze, lepsze do jazdy energicznej, sportowej.
Czy amortyzatory są prawe i lewe?
W zależności od konstrukcji zawieszenia konkretnego modelu auta mogą być prawe i lewe, ale nie jest to reguła. Nie ma amortyzatorów uniwersalnych. Dana referencja amortyzatora jest dedykowana do konkretnego samochodu. Ale to nie my musimy o tym wiedzieć, a warsztat, który zajmuje się naszym samochodem.
Gdzie sprawdza się amortyzatory?
Jak już pisaliśmy, podczas corocznego przeglądu technicznego zostaną one gruntownie sprawdzone. Ale jeśli nas coś niepokoi, można podjechać do warsztatu. W każdym zostaną sprawdzone wzrokowo (czy nie ma wycieków) i słuchowo (czynie piszczą i nie skrzypią) oraz czy efektywnie pracują (buja się samochód i obserwuje się, jak szybko wraca do pozycji, jaką ma amplitudę na kołysanie).
Gdzie kupić amortyzatory?
Najlepiej zostawić to warsztatowi – my sami możemy mieć problem z wyborem. Warsztat wie, które marki amortyzatorów sprawdzają się lepiej, pracują dłużej i gdzie w okolicy dostać je w najlepszej cenie.
Które amortyzatory wybrać?
To zależy od tego, czego oczekujemy: większego komfortu czy lepszej przyczepności oraz od stylu jazdy: jeśli lubimy wejść ostro w zakręt, musimy mieć twarde amortyzatory. Miękkie sprawią, że samochód na zakrętach będzie się kołysał.
Jeśli chodzi o cenę i jakość amortyzatorów, to jest kilka możliwości. My, czyli warsztat samochodowy Eurowarsztat Twój Serwis, Warszawa Bemowo, Lubiczów i Stare Babice, mamy paru ulubionych producentów amortyzatorów – ze względu na ich jakość. Najwięcej montujemy amortyzatorów Kayaba (KYB), a także amortyzatory Sachs i Monroe. To jest dobra liga. Trochę tańsze są TRW i te polecamy klientom, celującym w średnią półkę cenową. Jeśli klientowi zależy bardzo na cenie, to z najtańszych amortyzatorów można ewentualnie polecić amortyzatory Kamoka, z gwarancją jakości od producenta. Jeśli ktoś poszukuje amortyzatorów sportowych, najdroższych, ale bardzo wyspecjalizowanych, polecamy markę Bilstein.
Czy amortyzatory podlegają gwarancji?
Podlegają gwarancji tak samo, jak każdy zakupiony towar. Ale gwarancji podlegają tylko wady fabryczne amortyzatorów. Czasem amortyzatory zużywają się szybko, bo np. samochód ma złą geometrię zawieszenia albo ulegnie wypadkowi. Efektem jest wytarcie chromu na tłoczysku. Taki starty „placek” oznacza, że tłoczysko jest permanentnie zginane, nie pracuje w osi swojej symetrii. Takie uszkodzenie oznacza, że trzeba sprawdzić zbieżność – ale nie jest to wadą amortyzatora i gwarancja go nie obejmuje.
0 komentarzy