Wymiana opon to temat, który co roku powtarza się wiosną i jesienią. A wraz z nim pytania: gdzie, kiedy, jak długo i skąd taka cena.
Postanowiliśmy ułatwić życie naszym klientom: zebraliśmy wszystkie pytania, jakie nam zadają, w krótki, ale treściwy poradnik. Oto baza podstawowej wiedzy na temat wymiany opon.
Wymiana opon – kiedy?
Wiadomo: jesienią zmieniamy opony na zimowe, a wiosną na letnie. Ale tak naprawdę, decyduje nie tyle pora roku czy jakaś konkretna data, ale temperatura. Wartością graniczną jest tu plus 7 stopni Celsjusza (nie 5 stopni, jak się kiedyś uważało). Idealnie, jeśli powyżej tej temperatury wymieniamy opony na letnie, poniżej – na zimowe. Oczywiście, jeśli ta temperatura pojawi się i utrzymuje się przez pewien czas. Trzymając się tej zasady, mamy szanse na uniknięcie jesiennego szaleństwa: kiedy spada pierwszy śnieg, kierowcy jeżdżą od warsztatu do warsztatu, szukając takiego, który ma wolne miejsca. Niestety, terminy są zazwyczaj tak napięte, że trzeba się umawiać za tydzień albo nawet dwa… A można inaczej: jak tylko temperatury trwale spadną poniżej 7 stopni, jedziemy zmienić opony i gotowe. Nie trzeba czekać na śnieg.
Wymiana opon – gdzie?
Mamy do wyboru warsztaty samochodowe i zakłady wulkanizatorskie. Z punktu samej wymiany opon nie ma znaczenia, gdzie pojedziemy – ale z punktu widzenia naszego pożytku, warsztaty są korzystniejsze. Ceny tu i tu są podobne, ale w warsztacie można dostać w gratisie np. przegląd zawieszenia, układu kierowniczego czy hamulców. Wiele warsztatów do jednej usługi dorzuca jakąś inną, by przyciągnąć klientów. Wulkanizatorzy często pracują na podnośnikach o niskim podnoszeniu, więc nie mają szans obejrzeć zawieszenia czy innych elementów wozu. Warsztat jest też korzystniejszym wyborem, jeśli w trakcie gratisowego przeglądu okaże się, że coś szwankuje i trzeba to naprawić – wtedy mechanicy na miejscu zajmą się tym od ręki.
Wymiana opon – jaki koszt?
Koszt wymiany opon zależy od rodzaju felgi i wielkości koła. W naszym warsztacie, w przypadku samochodów osobowych, wymiana kompletu opon na felgach stalowych kosztuje 60 zł, a na felgach aluminiowych do wielkości 16 cali kosztuje 80 zł. Wymiana opon na aluminiowych felgach o średnicy 17 cali to koszt 100 zł. W samochodzie dostawczym wymiana opon kosztuje 80-100 zł. Dla kierowców, którzy wymieniają u nas opony, mamy specjalną, promocyjną cenę na ich przechowywanie!
Dlaczego wymiana opon na felgach aluminiowych jest droższa?
Dlatego, że taka wymiana wymaga więcej czasu. Felga aluminiowa, w porównaniu ze stalową, jest miękka i oponę zdjąć oraz założyć trzeba znacznie ostrożniej i delikatniej. Używa się wprawdzie tej samej demontażownicy, co w przypadku felg stalowych, ale stosuje się specjalne, plastykowe nakładki, by nie zniszczyć powierzchni felg aluminiowych. Odważniki, które montuje się na alusach po wyważeniu, też są inne – i są droższe. To wszystko podnosi ogólny koszt wymiany.
Wymiana opon – jak długo trwa?
Na feldze stalowej trzeba na wymianę opon przyjąć pół godziny. Na feldze aluminiowej, w zależności od wielkości, może trwać to od 40 minut do godziny. Pracujące pełną parą zakłady wulkanizatorskie mogą wymienić opony nawet szybciej, ale – jak wiadomo – pospiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. Przy wymienia opon warto poświęcić chwilę na uważne obejrzenie samych opon, by wychwycić ewentualne uszkodzenia itp. Wymiana kół z wyważeniem to także kwestia do pół godziny. Jeśli jednak ktoś przechowuje u nas koła i zapisze się z wyprzedzeniem na wymianę, my te koła wyważymy i przygotujemy i wtedy klient będzie czekał maksymalnie ok. kwadransa.
Jak wygląda zmiana opon?
Auto jest podnoszone na podnośniku, koło jest zdejmowane i idzie na demontażownicę (przyrząd do zdejmowania opon). Po zdjęciu opony zakłada się nową, a następnie całe koło jest wyważane. Dobrze, by właściciel samochodu przygotował się do wymiany i miał pod ręką zabezpieczenie do wymiany kół. Wiele pojazdów posiada specjalne śruby zabezpieczające przed kradzieżą, które można odkręcić tylko za pomocą specjalnej „śruby-antyzłodziejki”. Przygotujmy tę śrubę i miejmy ją w pogotowiu, by już w warsztacie nie przeszukiwać całego bagażnika, bo to niepotrzebna strata czasu.
Czy zmiana opon jest obowiązkowa?
W naszym kraju nie ma takiego przepisu albo obowiązku. Jednak zdrowy rozsądek podpowiada, by jednak to robić. Jeśli będziemy zimą jeździli na oponach letnich, auto będzie mieć zdecydowanie gorszą przyczepność. Guma, z której zrobione są opony zimowe, ma inny skład mieszanki i jest miększa. Dzięki temu, kiedy robi się zimno, nie twardnieje tak szybko, jak letnia. Ma więc lepszą przyczepność i jazda na takich oponach jest zwyczajnie bezpieczniejsza. Natomiast jazda latem na oponach zimowych jest po prostu nieopłacalna. Opona zimowa, jako zrobiona z miększej gumowej mieszanki, w letnich temperaturach bardzo szybko się zużywa: dwa letnie sezony, przejeżdżone na zimówkach i opony będą do wymiany. W dodatku, latem na zimówkach gorzej się jeździ: możemy mieć trudności z manewrami, bo auto prowadzi się mniej precyzyjnie.
A co z oponami całorocznymi?
Niektórzy kierowcy decydują się takie opony, by uniknąć zabawy z wymianą opon. Ale to nie jest dobry pomysł. Kiedyś opony całoroczne były popularniejsze, bo trudno było w handlu dostać opony i trzeba było jakoś dawać sobie radę. Dziś oferta opon jest duża i nie ma potrzeby uciekania się do półśrodków. Opona całoroczna, tzw. uniwersalna, jest tak „uniwersalna”, że nie jest idealna ani do jazdy latem, ani do jazdy zimą. Niewielu jest producentów, którzy produkują naprawdę bardzo dobrą, wielosezonową oponę; do takich producentów należy np. Michelin. Niestety, te dobre opony są bardzo drogie – potrafią być nawet o 50-70 proc. droższe, niż opony jednosezonowe.
Wymiana opon bez wyważania – można tak zrobić?
Można, ale bardzo to odradzamy. Właściwie wyważenie koła jest istotne, ponieważ koło nie wyważone potrafi generować bardzo duże drgania. To zdecydowanie negatywnie wpływa na komfort jazdy, mogą też się nierównomiernie ścierać opony. Koło zawsze powinno być wyważane. Jeśli nawet tę samą oponę założymy na tę samą felgę, ale w nieco innej pozycji, koło już traci wyważenie. Poza tym, do wymiany opon trzeba zdjąć z felgi odważniki, inaczej maszyna będzie o nie zahaczać – więc po założeniu nowej koło trzeba z powrotem nabić odważnikami. Jeśli wymieniamy całe koła, z felgami, a nie tylko same opony, można ewentualnie pomyśleć o rezygnacji z wyważania – ale nawet w takiej sytuacji nie jest to zalecane. Jeśli koło jest przechowywane na regale przez pół roku, może stracić wyważenie. Zwłaszcza, jeśli koła trzymamy w garażu, w sposób niefachowy, poziomo, jedno na drugim – to najgorszy sposób przechowywania, bo powoduje, że odkształcają się opony. Dlatego, nawet w przypadku wymiany pełnych kół, zaleca się ich wyważanie.
Wymiana opon z czujnikiem ciśnienia
Taka wymiana wymaga większej uważności i zaangażowania ze strony mechanika, ponieważ podczas zdejmowania opony czujnik można uszkodzić. Dlatego wymiana opony z czujnikiem ciśnienia będzie nieco droższa – trzeba doliczyć do kosztu wymiany kompletu opon ok. 20 zł. Na szczęście, sama wymiana opon nie pociąga za sobą konieczności programowania komputera pokładowego na nowo; choć w niektórych pojazdach trzeba zrobić reset pomiaru ciśnienia specjalnym przyciskiem, znajdującym się w kabinie. Jeśli mamy koła z czujnikami ciśnienia, lepiej uprzedzić o tym mechanika, bo choć powinien sam się zorientować, w pośpiechu może przeoczyć ten fakt.
Macie jeszcze jakieś pytania? Piszcie do nas, a my uzupełnimy nasz poradnik.
0 komentarzy